17.05.2014

Rihanna obraża fankę na Twitterze?

Jedna z fanek została publicznie wyśmiana przez Rihannę. Czym zasłużyła na takie upokorzenie?


Rihanna nabija się z fanki za kopiowanie jej stroju
Rihanna nabija się ze swojej fanki na Twitterze





Za co Rihanna kpi z własnej fanki?

W czwartek 15 maja Rihanna wywołała ogólne zaskoczenie, gdy publicznie ośmieszyła swoją 16-letnią fankę. Od razu nasuwa się pytanie: czym dziewczyna zasłużyła sobie na taką pogardę? Alexis Carter, gdyż tak brzmi nazwisko ofiary RiRi, postanowiła wybrać się na bal na koniec roku szkolnego w stroju inspirowanym stylem barbadoskiej gwiazdy. Nie było w tym nic dziwnego, zwłaszcza, że bal w szkole średniej w Baltimore miał być utrzymany w motywie Hollywood. Wzorując się na kostiumie od Alexandre Vauthier, jaki Rihanna miała na sobie w marcu 2010, Alexis zaprojektowała swój własny. Po balu, nastolatka udostępniła zdjęcia, na których pozuje w stroju do złudzenia przypominającym kostium piosenkarki. W internecie pojawiły się memy ośmieszające nastolatkę. Na jednym z nich widać jej zdjęcie zestawione z fotką Rihanny z czerwonego dywanu oraz podpis: Instagram vs. rzeczywistość. Na kolejnym, dziewczyna pojawia się obok charakterystycznej litery W, symbolu Wu Tang Clan. Co zrobiła Rihanna, gdy natrafiła na zgryźliwe memy? Udostępniła je w szyderczym tonie na swoim Twitterze, po czym jeszcze dodatkowo dopiekła fance, gdy ta odezwała się do niej na Twitterze. Swoje posty opatrzyła złośliwym tagiem #PromBat (nietoperz na balu).



Nastoletnia fanka urażona komentarzami Rihanny

Alexis wyznała, że poczuła się bardzo dotknięta i urażona publicznym linczem, jakiego doznała ze strony Rihanny. Powiedziała, że nie rozumie, czemu artystka krytykuje jej strój, skoro jeszcze nie tak dawno miała na sobie praktycznie taki sam. Dodała, że kostium został bardzo pozytywnie odebrany przez uczestników balu i przysporzył jej wielu komplementów. Stwierdziła też, że RiRi, wbrew licznym zapewnieniom, wcale nie uwielbia swoich fanówW świetle tego, co się wydarzyło na oczach całego świata, nietrudno w to uwierzyć.



Czemu Rihanna i Justin Bieber atakują swoich wielbicieli?

Rihanna nie jest jedyną gwiazdą, która ostatnio zwróciła się przeciwko swoim fanom. Dopiero co pojawiły się informacje o tym, że Justin Bieber jednego dnia zaatakował aż dwie fanki za to, że... robiły mu zdjęcia! Co się stało z naszymi celebrities? Czyżby nie wytrzymywali wiążącej się ze sławą presji? Wybuch Justina wydaje się być nerwową reakcją, spowodowaną poczuciem frustracji. Rihanna jednak nie znalazła się w żadnej podbramkowej sytuacji. Konflikt, jaki wywołała szydząc z Bogu ducha winnej dziewczyny, bardziej przypomina licealną pyskówkę pomiędzy dwoma nastolatkami. Co popchnęło RiRi do tak prymitywnego zagrania? Czy aż tak nie znosi, jak ktoś kopiuje jej styl? Powinna być przyzwyczajona do takich sytuacji. W końcu wielu fanów wyraża swe uwielbienie wobec swoich idoli, poprzez naśladowanie i upodabnianie się do nich, i nikt nie widzi w tym nic zdrożnego. To, że brak szacunku wobec fanów nie opłaci się gwiazdom, jest prawie pewne. Obrażona przez Rihannę Alexis nie będzie już z pewnością pałała uwielbieniem wobec piosenkarki. Z kolei jedna z kobiet zaatakowanych przez Justina Biebera, postanowiła donieść na swojego dotychczasowego ulubieńca funkcjonariuszom policji. Wygląda na to, że obydwie gwiazdy odnoszą ostatnio niemałe sukcesy w zniechęcaniu do siebie ludzi. Powinni jednak pamiętać, że każdy ich ruch obserwują ludzie na całym świecie, i choć są oni w stanie wybaczyć swoim idolom bardzo wiele, to jest pewna granica, której nie należy przekraczać. Zarówno Rihanna, jak i Justin, stąpają zatem po kruchym lodzie.



Zobacz również: Justin Bieber napada na fanów



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz